Przejdź do treści

Rynek, który trzeba zobaczyć – wspaniały rynek we Lwowie

  • przez
theater

Lwów, miasto wielu kultur i tradycji, w którym przez wieki krzyżowały się losy Polaków, Żydów, Ormian, Rusinów i Ukraińców. Przez setki lat związane z Rzeczpospolitą, której obecność odcisnęła największy ślad w tutejszej architekturze, pamiętającej czasy zarówno Kazimierza Wielkiego, Stanisława Augusta, jak i austriackiego cesarza Franciszka Józefa. Dzisiaj Lwów jest miastem tętniącym życiem, otwartym na turystów, w którym można miło i efektownie spędzić czas, nie tylko zwiedzając liczne tutaj zabytki, ale również korzystając z bogatej oferty kulturalnej, artystycznej, gastronomicznej i rozrywkowej, którą oferuje to miasto.

Lwów na weekend – krótki przewodnik po Lwowie

Dzięki bliskości polskich granic, Lwów jest świetnym miejscem na weekendowy wyjazd. Skumulowanie najważniejszych lwowskich zabytków wokół Starego Miasta i w jego najbliższej okolicy, pozwala na zwiedzenie ich w ciągu dwóch dni, pomimo sporej ich liczby. Jeżeli pozwala na to czas, warto odwiedzić także inne historyczne dzielnice, jak chociażby Kleparów, gdzie wciąż można spotkać mieszkających tam od pokoleń starszych Polaków i poczuć przedwojenny baciarski klimat miasta. Sentymentalną może okazać się również podróż na Łyczaków i tutejszy Cmentarz, będący niemym świadkiem burzliwych losów Lwowa, gdzie spoczywa wiele wybitnych postaci, takich jak Maria Konopnicka lub Artur Grottger.

Co warto zobaczyć będąc we Lwowie

Przebywając we Lwowie warto zwiedzić zabytki Starego Miasta, na czele z tutejszym Rynkiem, gdzie znajdują się liczne historyczne kościoły, wśród których góruje katedra łacińska oraz bezcenne kamienice i pałace. Obowiązkowym punktem każdej podróży powinna być wizyta w majestatycznym gmachu Opery Lwowskiej oraz wydającym się być wyciągniętym wprost z francuskiej pocztówki, Pałacu Potockich.

ukraine

Opera Lwów

Być we Lwowie i nie zobaczyć gmachu Opery, to jak być w Krakowie i nie widzieć Wawelu. Ten przepiękny budynek, przywodzący na myśl pyszne gmachy Paryża, został zaprojektowany i zbudowany przez poznańskiego architekta Zygmunta Gorgolewskiego w latach 1897 – 1900 na potrzeby lwowskiego Teatru Wielkiego. Obok Teatru Miejskiego w siostrzanym wobec Lwowa, Krakowie, stanowi jeden z najwspanialszych przykładów polskiego eklektyzmu i dziewiętnastowiecznego poszukiwania stylu narodowego w architekturze. Będąc tutaj warto skorzystać z oferty Opery. Bilety na lwowskie spektakle operowe są bowiem bardzo tanie, a poziom reprezentowany przez tutejszy zespół artystów stoi na wysokim, światowym poziomie.

Rynek we Lwowie

Lwowski Rynek zewsząd otoczony urokliwymi kamieniczkami z reprezentacyjnym ratuszem pośrodku, stanowi serce Starego Miasta. Został ulokowany wraz z całym historycznym Lwowem przez króla Kazimierza Wielkiego w 1356 roku na prawie magdeburskim i do tej pory jego założenie urbanistyczne nie uległo zmianie. Chlubą Rynku jest zlokalizowana przy jego południowo-zachodniej pierzei Bazylika Archikatedralna Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, zwana katedrą łacińską w odróżnieniu od znajdujących się we Lwowie katedr ormiańskiej i greckokatolickiej. Gotycka budowla z licznymi wpływami stylów późniejszych, głównie baroku, również pamięta czasy ostatniego Piasta. W jej wnętrzu znajduje się cudowny szesnastowieczny obraz Maryi Panny Łaskawej, zwanej przez lwowiaków Śliczną Gwiazdą Miasta Lwowa. Modliło się przed nim wielu polskich monarchów, a Jan Kazimierz złożył słynne śluby lwowskie w trakcie Potopu Szwedzkiego. Wśród licznych i pięknych kamienic, lwowski rynek kryje w sobie prawdziwą perełkę, Czarną Kamienicę. Budowla pochodząca z szesnastego stulecia, niezaprzeczalnie stanowi najwspanialszy, zachowany przykład polskiego renesansu mieszczańskiego. Renesansową formą może poszczycić się również zlokalizowana nieopodal Kamienica Królewska, szczególnie związana z królem Janem III i rodem Sobieskich, która dzięki swemu arkadowemu dziedzińcowi zyskała zaszczytne miano małego Wawelu.

Pałac Potockich

Rodzina Potockich zbudowała wiele przepięknych i bogatych pałaców i dworów, które są rozsiane po całym terenie dawnej Rzeczpospolitej Obojga Narodów. Jedna z najwspanialszych rezydencji tego magnackiego rodu, powstała w XIX wieku we Lwowie i mieści się przy ulicy Kopernika 15. Projektantem tego budynku, reprezentującego francuski neorenesans z elementami neobarokowymi był paryski architekt Louis Dauveregne. Pierwszym zaś właścicielem pałacu był Alfred Józef Potocki i jego żona, księżna Maria Klementyna z Sanguszków. Rodzina Potockich posiadała ów pałac do roku 1945, kiedy to bezpowrotnie przeszedł na własność państwa. Obecnie stanowi lwowską rezydencję prezydenta Ukrainy oraz jest siedzibą miejskiej galerii sztuki.

Ceny we Lwowie

Lwów, posiadający szeroką ofertę hotelową, kulturalną, restauracyjną i rozrywkową, jest z polskiego punktu widzenia miastem stosunkowo tanim. Należy pamiętać aby zaopatrzyć się w obowiązującą tutaj ukraińską walutę, hrywnę. W roku 2019 kurs hrywny oscyluje woków 0,14 zł. Dla przykładu, w przeliczniku na złotówki, za bilet tramwajowy normalny zapłacimy niecałe 50 gr, za spektakl w Operze Lwowskiej od 5 do 50 zł, za pełen obiad w dobrej restauracji dla jednej osoby od 7 do 30 zł. Warto skorzystać również z oferty tutejszych muzeów, które w porównaniu z polskimi i europejskimi, posiadają na prawdę tanie bilety wstępu, oscylujące przeważnie w okolicach 3-4 zł za bilet normalny oraz 1-2 zł za bilet ulgowy, najdroższe bilety normalne z przewodnikiem nie kosztują więcej niż 8-9 zł.

Co warto kupić będąc na Ukrainie?

Oferta sklepów ukraińskich jest bogata, a ceny są niezwykle przystępne i niskie jak na europejskie warunki. Tradycyjnie największym popytem wśród turystów cieszą się niezwykle tanie alkohole. Przykładowo, regionalne lwowskie piwo 500 ml kosztuje w sklepie mniej niż 2 zł, koszt alkoholi mocniejszych, takich jak wódka 1l waha się w okolicach 20 zł. Powodzeniem cieszą się również tutejsze słodycze, często różne od tych znanych z krajów unijnych. Wśród Polaków wzbudzają również zainteresowanie różnego rodzaju poloniki, obecne na lwowskich bazarach, jak przedwojenne gazety, obrazy czy książki.